Znaleźć się w rejestrze
Treść
Trzeba zrobić wszystko, by znaleźć się w Krajowym Rejestrze Szpitali Publicznych - to najważniejszy wniosek, do jakiego doszli uczestnicy wczorajszego spotkania Społecznej Rady Szpitala św. Anny w Miechowie.
Jednostki, które nie wejdą do sieci, są praktycznie skazane na niebyt jako mało konkurencyjne; wprawdzie ta opinia podczas zebrania rady nie padła, ale bez wątpienia jest ona dobrze znana wszystkim zainteresowanym - jest to bowiem główny kontrargument przeciwników ministerialnego projektu stworzenia rejestru.
Umieszczenie w sieci wiąże się z dodatkowymi instrumentami finansowania - w grę wchodzą między innymi dopłaty do zakupów inwestycyjnych finansowane ze środków bud-żetowych będących w dyspozycji ministra zdrowia (więcej szczegółów na stronie www.mz.gov.pl). Powszechnie wiadomo, że w miechowskim szpitalu jest w co inwestować, a liczyć na Narodowy Fundusz Zdrowia w tym przypadku (zresztą podobnie jak w wielu innych) nie można... Środki z NFZ obejmują jedynie bieżące leczenie pacjentów (a de facto nawet mniej).
Jakie kryteria musi spełniać szpital, by znaleźć się w rejestrze? Przede wszystkim miechowska placówka startuje z gorszej pozycji, gdyż nie jest ani szpitalem wojewódzkim, ani specjalistycznym (a jak można wyczytać na stronie MZiOS, takie ośrodki są uprzywilejowane). Spełnia natomiast częściowo kryteria dotyczące liczby łóżek na poszczególnych oddziałach, możliwości diagnostycznych oraz leczniczych szpitala, posiadania awaryjnego lądowiska oraz oddziału ratunkowego (w trakcie budowy). Zaletą szpitala jest także jego lokalizacja (głównie bliskość drogi E7). Niezbędna jest jeszcze modernizacja bloku operacyjnego oraz stworzenie centralnej sterylizacji.
Szanse wstąpienia do rejestru zwiększyłoby kupno nowej aparatury diagnostycznej, zwłaszcza tomografu. Tu być może pomocne okaże się Stowarzyszenie na rzecz Ochrony Miejsc Pracy w Regionie Miechowskim, które postanowiło rozpocząć swą działalność od zdobycia pieniędzy na ten cel. Pomoc - od rzeczowej (żywność) po finansową (środki uzyskane ze sprzedaży płodów rolnych ofiarowanych przez mieszkańców) - zadeklarowali także wójtowie okolicznych gmin. Miejmy nadzieję, że determinacja dyrekcji szpitala połączona z wysiłkiem mieszkańców powiatu zaowocuje umieszczeniem placówki w Krajowym Rejestrze Szpitali Publicznych.
(Dziennik Polski)
Autor: MiRo