Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Prawie 20 lat nowego

Treść

Nie wszystko było wtedy takie proste, czyli szpitalne ABC

Jakby w cieniu strzelistych ścian nowej bryły szpitalnych budynków A, B, C w kształcie litery "L", stał przycupnięty szpital-staruszek. Wiedział, że jego dni są policzone. Z wielką uwagą śledziliśmy - począwszy od 1980 roku - postępy na budowie nowego, szpitalnego obiektu, który został oddany w 1984 roku, a pełny zakres usług szpitalnych zaczął świadczyć niemal natychmiast po symbolicznym przecięciu wstęgi. Jego wznoszenie trwało ponad 6 lat. Ani obejrzeliśmy się, jak od tamtego, historycznego, momentu minęło niemal 20 lat.
Teraz nowy już czas i nowe kłopoty włącznie z długiem, jaki trzeba zapłacić w ciągu 3 lat ciepłowniczej firmie "Dalkia-Termika". Fragmenty naszych zapisków z tamtego czasu budowy pozwolą przywrócić niektóre fakty zaabsorbowanej przedunijnym czasem pamięci.

"Efekty ponad 6-letniego wysiłku włożonego w budowę miechowskiego szpitala było widać coraz wyraźniej. W skład obiektu wchodzą 3 pawilony: "A" - łóżkowy, "B" - diagnostyczny i "C" - przychodnia. Uzupełniają je kuchnia, pralnia, pomieszczenia gospodarczo-techniczne i kotłownia. Prace budowlane zmierzają ku końcowi. Jak zwykle najwięcej czasu pochłaniają zadania wykończeniowo-techniczne i tutaj koncentrują się wysiłki generalnego wykonawcy, Kombinatu Budowlanego Kielce - Kieleckiego Przedsiębiorstwa Instalacji Przemysłowej" - pisaliśmy na przełomie roku 1983 i 1984.

"Duże trudności w sfinalizowaniu prac sprawia brak niektórych materiałów i siły roboczej. W związku z tym do chwili obecnej niewykonanie planu zamyka się w granicach 40%. Rada Budowy Szpitala omówiła dotychczasową realizację zadań oraz plany działania na najbliższy okres.

Jak zakończyć przygotowania szpitala do przyjęcia pierwszych pacjentów jeszcze w listopadzie? Na te pytania miał odpowiedzieć generalny wykonawca oraz 8 podwykonawców z województw kieleckiego i radomskiego. Do szeregu spornych kwestii musieli się ustosunkować także uczestniczący w tym posiedzeniu dyrektor ZOZ-u, lek. med. Marian Tambor, naczelnik Miasta i Gminy dr inż. Marian Pajda oraz kierownik Wydziału Ochrony Środowiska i Gospodarki Terenowej Henryk Musiał. Zastępca naczelnego dyrektora Kieleckiego Zjednoczenia Budownictwa Maciej Grosicki, nie miał łatwego zadania.

Dyrektorzy i kierownicy poszczególnych odcinków zgłaszali więcej trudności niż sukcesów. Do końca czerwca KB Kielce ma zakończyć budowę centrali telefonicznej, uszczelnić zbiornik na wodę, zakończyć prace przy oczyszczalni ścieków, wyłożyć glazurą salę operacyjną. Ma się również włączyć do prac kieleckiego "Elektromontażu" w celu przyspieszenia robót związanych z doprowadzeniem instalacji elektrycznej do kotłowni. Aktualnie "Elektromontaż" kończy układanie kabla do zasilania podstawowego. Od stopnia zaawansowania tych robót uzależniony jest próbny rozruch kotłowni przewidziany na 1 lipca. Radomskie Przedsiębiorstwo Robót Instalacyjnych mające wykonać klimatyzację szpitala zgłasza, że są kłopoty z blachą.

Z początkiem czerwca RPGKiM ma przystąpić do prac związanych z zakładaniem zieleńców po uprzednim zabezpieczeniu wszelkich kabli elektrycznych znajdujących się na terenie budowy. Również w czerwcu mają się rozpocząć prace przygotowawcze do "białego" montażu, które na poszczególnych kondygnacjach potrwają do października.

Do zakładania instalacji tlenowej i instalowania dźwigów towarowych przystąpili: "Instal" Rzeszów oraz ZUD z Krakowa. Dużą pomoc w postaci zapewnienia transportu niektórych materiałów budowlanych, fachowców i niewykwalifikowanej siły roboczej gwarantuje naczelnik Miasta i Gminy. Wszelką pomocą służy społeczeństwo. Dyrektor Grosicki pewny jest dotrzymania terminów zgłoszonych przez wykonawców, pewny terminowego oddania miechowskiego szpitala".

Tak to rodził się nowy Szpital św. Anny w Miechowie, który ostatecznie oddano w roku 1984. Zaplanowany wtedy dla obszaru zamieszkanego przez 100 tys. osób, dziś obsługuje teren z ok. 50 tys. ludzi, czyli o połowę mniejszy. Przez to absolutna nowość z tamtych lat stała się dla samorządu powiatowego lat 1999-2003 przysłowiową kulą u nogi.

(Dziennik Polski)

Autor: MiRo

Tagi: Prawie 20 lat nowego