Ksiądz dokumentalista

Treść
Katalogowanie zbiorów parafialnych chroni zabytkową substancję kościoła przed rozproszeniem
Do tej pory historyk sztuki ks. dr Andrzej Boksiński opracował ponad 40 katalogów dokumentujących zabytkową spuściznę parafialną. Na spotkaniu w Galerii Sztuki "U Jaksy" podczas którego wygłosił wykład "O konieczności dokumentowania zbiorów parafialnych" powiedział, że 5-tomowy katalog "Zabytków Bazyliki Grobu Bożego w Miechowie" będzie ostatnim. Czy jednak warto zaprzestawać dzieło, dzięki któremu bezcenne zbiory kościelne mogą się czuć bardziej bezpieczne?
Dlaczego jego pasją stała się historia sztuki, której był wykładowcą w Seminarium Duchownym w Kielcach, uzasadnił zaraz na początku.
- Mieliśmy majątek ziemski na Wileńszczyźnie. W lipcu 1944 roku przyszło do nas kilkunastu mocno zmęczonych żołnierzy radzieckich z kilkoma działami. Po krótkim odpoczynku oficer kazał im wyczyścić działa, ale nie było płótna. Na ścianach dworku wisiały jedynie tkane złotem pasy słuckie. - Tym wyczyścicie lufy dział...! - rozkazał. Po kilkunastu minutach takiego czyszczenia z użyciem wyciorów zabytkowe tkaniny w postaci pasów - było ich około 60 - zamieniły się w żałosne strzępy. Wtedy postanowiłem zostać historykiem sztuki i ratować nasze wiekowe dziedzictwo.
By mógł powstać w tak profesjonalnym kształcie 5-tomowy katalog dokumentujący zabytki miechowskiej świątyni, ksiądz doktor musiał wykonać aż 3200 zdjęć, z których wykorzystał 600.
- Dobre zdjęcia fotograficzne - najlepiej kolorowe - i szczegółowy opis pozwalają uchronić zabytkową substancję kościoła przed kradzieżami i rozproszeniem - podkreślał kilkakrotnie. Przy okazji wspominał swoje przygody z odkrywaniem bezcennych sakraliów na strychach kościółków i kościołów. Często bowiem zmieniający się proboszczowie nie byli zorientowani, jakie dziedzictwo sakralne i kulturowe znajduje się w ich pobliżu. A przecież oni bezpośrednio są odpowiedzialni za nadzór i opiekę. Ten brak wiedzy fachowej mógł spowodować - i z pewnością sporadycznie powodował - że ginęły one bezpowrotnie.
- Bezcenne przedmioty liturgiczne ze srebra zabezpieczone w okutej skrzyni przez księdza proboszcza na strychu jednego z kościołów parafialnych w 1914 roku odkryłem przez przypadek dopiero w... 1990 roku. Na szczęście, są już skatalogowane i opisane. A ile takich bezcennych zabytków ciągle jest narażonych na zniszczenie lub kradzieże?
Dość dużo miejsca ks. dr Andrzej Boksiński poświęcił skarbcowi Bazyliki Grobu Bożego i znajdujących się w nim perełkami w postaci tkanin liturgicznych. Ich wystawę "Skarbiec miechowski: przeszłość - teraźniejszość - przyszłość" można oglądać do 28 lipca. One głównie, przechowywane w nieodpowiednich warunkach, są narażone na zniszczenie.
Dzięki staraniom Towarzystwa Przyjaciół Sztuki, Galerii "U Jaksy" i hojności sponsorów - dziewięć z nich udało się uratować. Ale na zakonserwowanie czeka jeszcze ok. 190 takich tkanych obiektów. Próbkę swego talentu przy ratowaniu miechowskich tkanin dała jedna z lepszych konserwatorek w Polsce, historyk sztuki, rzeczoznawca MKiDzN ds. ochrony zabytków ruchomych i konserwacji tkanin Barbara Kalfas. Są to jednak operacje długotrwałe, a przede wszystkim kosztowne. Stąd tak konieczna pomoc sponsorów, darczyńców oraz docelowa przystań - muzeum z prawdziwego zdarzenia. Po zakonserwowaniu nie mogą one wrócić w nieodpowiednie warunki, w miejsce sprzyjające zniszczeniu...
- Jesteście w posiadaniu bezcennych rzeczy. To jeden z nielicznych skarbców w Polsce, a nawet Europie, gdzie są tak wspaniałe tkaniny. Tu chociażby tkany dowód w postaci weneckiego aksamitu z połowy XVII wieku czy ornatu przetykanego złotem z połowy XVII wieku.
Opracowany przez ks. dr. Andrzeja Boksińskiego 5-tomowy katalog jest znaczącym wstępem do wielkiego dzieła ratowania zbiorów skarbca Bazyliki Grobu Bożego. Nie mogą one pozostawać pokryte kurzem zapomnienia. Ratunkiem może być dla nich nowe muzeum zlokalizowane w dawnym zamku generałów zakonu bożogrobców - plebanii przy ul. Warszawskiej. Jeśli wspólnymi siłami parafii i samorządów uda się do tego doprowadzić, będzie to atrakcja turystyczna światowego formatu.
(Dziennik Polski)
Autor: MiRo
Tagi: Ksiądz dokumentalista