Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ewakuowano ze szpitala 32 osoby

Treść

Zewnętrzna na wewnętrznym



Nie był to, na szczęście, wąglik, ale aktywna biologicznie i bliżej nieokreślona substancja. Trzeba było skorzystać z pomocy ratowniczych jednostek specjalistycznych wyposażonych w odpowiedni sprzęt i ewakuować zagrożonych niewiadomego pochodzenia białym "proszkiem" chorych. Takie było zadanie zewnętrznej akcji pozorowanej, jaką przeprowadzono wczoraj przed południem na oddziale wewnętrznym Szpitala św. Anny w Miechowie.
Najpierw, podczas krótkiego spotkania z dyrekcją, ordynatorami oddziałów oraz kierownikami poszczególnych służb medycznych, przybliżono cele i założenia ćwiczeń. Praktyczne ćwiczenia odbyły się już przed budynkiem szpitala od strony oddziału zakaźnego oraz wewnątrz obiektu szpitalnego. Ze strony największego w powiecie zakładu pracy odpowiedzialni byli za sprawny przebieg pozorowanej całości dyrektorzy Marian Tambor i Jan Ostrowski, na miejscu był ordynator oddziału wewnętrznego lek. med. Marek Włudarczyk.

Dowodzący akcją asp. sztab. Konrad Stachurka z Komendy Powiatowej PSP w Miechowie wezwał przez radiotelefon odpowiednie jednostki. Podjechały na sygnale dwa samochody KP PSP, dwa OSP, radiowóz policyjny oraz samochód Straży Miejskiej. Dwaj strażacy w operacyjnych uniformach i maskach tlenowych przeszli do niewielkiego pomieszczenia z rozsypaną, aktywną substancją, którą wskazały pielęgniarki. Aktywna substancja znalazła się w specjalnym worku, pielęgniarki odetchnęły z ulgą (już bez maseczek na twarzach), ewakuowano na wszelki wypadek 32 osoby; w tym dwie na noszach.

- Było to sprawdzenie procedur w zakresie ewakuacji pacjentów, praktyczna realizacja zapisów ujętych w regulaminie zabezpieczenia przeciwpożarowego Szpitala św. Anny. Także sprawdzenie procedur zawartych w powiatowych planach ratowniczych, a dotyczących działań w sytuacji zagrożeń. Sprawdzono tym samym współdziałanie straży, służb i inspekcji na szczeblu powiatowym - określił wczorajsze zadania dowodzący akcją ratowniczą asp. sztab. Konrad Stachurka.

Po zabezpieczeniu białego źródła zagrożenia strażacy bezpośrednio uczestniczący w akcji zostali zdezynfekowani, "zdekontaminowani" w gumowej wannie dekontaminacyjnej.

- Ewakuacja przebiegła szybko i sprawnie. Wszystkie służby działały zgodnie z przyjętymi procedurami. Niestety, życie wyprzedza te procedury i już nie wszystkie z nich przystają do rzeczywistości... - ocenił ćwiczenia pozorowane w Szpitalu św. Anny z-ca komendanta KP PSP w Miechowie mł. bryg. Grzegorz Kosiński.

(Dziennik Polski)

Autor: MiRo

Tagi: Ewakuowano ze szpitala 32 osoby